wiesz ja tam sie troche.... nie zgadzam z tobą bazyl.... dla mnie piwko to boski napoj orzezwiający smaczny i naprawde godny bogów jestem pewien ze jesli Zeus mial by do wybory browarka i ambrozje to by sie nie zastanowiał ... złapał za puszeczke ... i delektowałby sie nim do ostatniego łyka ...hmm wiem jestem troche uzależniony :wink:
AVE wszystkim rozwijającym swój, jakże potrzebny każdemu facetowi, mięsień piwny. I nie zgadzam sie z tobą BAZYL. Poczytaj troche a dowiesz sie że procesy fermentacji nie są procesami gnicia. ŻUBRA nie wypić to tak jakby zdradzić polskie browarnictwo nasze kochane. Jutro sie zaopatruje na swieta w browar i kto wie czy nie bedzie to ŻUBR. AVE PIWOSZOM !!!!!
...cogito ergo sum...a okręt mój nie mając kompasu ni steru płynie w bezkresną dal...